Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cupcakes dyniowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cupcakes dyniowe. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 1 listopada 2012

R.I.P





Trochę się spóźniłam... Halloween było wczoraj, ale lepiej późno niż wcale.
Nie mogłam się doczekać 31 października, od kilku tygodni zastanawiałam się jakie cupcakes zrobić z tej oto okazji. I nagle mnie  olśniło - grobowce.
Podejrzewam, że przebijają nawet nogi, które kiedyś zrobiłam. Domownicy stanowczo zaprotestowali i oznajmili, że ich nie zjedzą, bo są obrzydliwe. Ale taki byl zamysł, miały być na swój sposób obrzydliwe :-)


Babeczki są dyniowe (jak na halloween'owe  przystało), krem serkowy o smaku kakaowym, posypane pokruszonymi ciasteczkami Oreo. Nagrobki z kolei też są jadalne i dla  odmiany nie są z fondantu. To ciasteczka z ciasta kruchego z dodatkiem czarnego sezamu, dla efektu kamienia, ( przepis znalazłam w internecie)  :-)


Już jutro będzie testing, ciekawe kto się odważy je zjeść :)
BOO!


niedziela, 14 października 2012

Niezbędnik ucznia


Moja siostra chciała spróbować dyniowych babeczek i takie też zrobiłam. Jednak nikt nie powiedział, że na górze muszą być dynie... a jako, że rok akademicki niedawno się rozpoczął to przyszedł mi do głowy motyw "back to school", wszystko co niezbędne w życiu ucznia/studenta :-)
A kanapka ma wyjątkowe znaczenie.Chciałam Marcelę zaskoczyć, babki do Krakowa dotarły i okazuje się, że chyba mi się udało - mission accomplished.
Z pozdrowieniami dla Sis :*