Tego jeszcze nie było, cupcakes zadebiutowały jako słodki dodatek to świętowania rocznicy związku ! Przyznać muszę, że trochę mnie poniosło, jest niemożliwie kolorowo, słodko i z wszechobecnymi sercami! Ale przecież taka właśnie ma być miłość a już w szczególności początki - kolorowe, słodkie, urocze, chyba każdy się tu ze mną zgodzi.
Piękne:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńsliczne babeczki :) a myslalas o tym zeby pisac tez przepisy do nich? chociazby na krem :) a mam takie pytanie jeszcze, czy te wszystkie ozdoby, serca itd. robisz wylacznie z lukru plastycznego? jesli tak to czy sama go robisz czy kupujesz gotowy? i czy wtedy dziala tylko pod nie krem maslany czy np. z mascarpone sie tez nadaje? :) pozdrowienia, kasia
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zamysł bloga jest taki, że znajdują się na nim babeczki i tło ich powstania. Przepisów jest mnóstwo w internecie, dlatego nie ma sensu dodawać kolejnych tutaj, bo koncentruję się na ozdobach. Ozdoby w większości przypadków są z gotowego lukru. "Działa" na wszelkich kremach, jedynie na tych z serkami, trochę krócej zanim ozdoby puszczą kolor. Dlatego maślany krem najlepiej się sprawdza w przypadku zdobienia. Pozdrawiam
Usuńdziekuje za odpowiedz! :) babeczki sa piekne :)
Usuńa przepraszam jeszcze o jedna rzecz chcialam zapytac! jak przyklejasz do siebie ozdoby z lukru? glownie takie male? chodzi mi np. tutaj o serduszka z tego posta - jedno na drugie?
UsuńAle słodkie!:)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych !:)
zapraszam i do mnie.
pozdrawiam